W dzisiejszych czasach pełnych odgórnie narzucanego już od najmłodszych lat wyścigu szczurów niezwykle ważną kwestią stała się autopromocja. Mimo wszechobecnej kultury transparentności, za sprawą której pozwalamy na dogłębne poznanie się jedynie za sprawą mediów społecznościowych, niezwykle ciężko jest stać się tak naprawdę zauważonym.
Rynek przesycony został niewiarygodnie dużą ilością osób prezentujących podobne umiejętności, pojedyncze jednostki zazwyczaj giną więc w tłumie innych osób. Zdaje się, że nie wystarczy już stworzenie ciekawych treści bądź intrygujących w szerokim rozumieniu tego słowa materiałów. Dążenie do tak ścisłego zbliżenia się wszystkich w internetowym świecie doprowadziło do zagubienia tego, co kiedyś gotowi bylibyśmy uznać za wartościowe.
W ramach walki z równie kapryśnym, niesprawiedliwym dla młodych przedsiębiorców lub chcących zdobyć powszechne uznanie osób systemem, stworzono wiele efektywnych w swym czasie metod. Co uczynić, by zostać zapamiętanym? Odpowiedź na to pytanie zdaje się kluczem do osiągnięcia sukcesu, uwaga przyciąga bowiem potencjalnych klientów czy też odbiorców, a o to wszakże chodzi. Jedną z podstawowych taktyk z pewnością nazwać można osłodzenie swojego wizerunku, nie tylko za sprawą mediów, ale jakże prostej pozornie reklamy. W tym właśnie celu na stołach w salonach fryzjerskich, drogeriach lub hotelach rozkładane są słodycze reklamowe, a w szczególności te najmniejsze i zarazem najtańsze: cukierki reklamowe.
Kto chociaż raz nie skusił się na poczęstowanie słodkim upominkiem, niemal natychmiast kojarząc dane miejsce z czymś przyjemnym? Gadżety zwykle kupują zainteresowanie, stąd tak licznie rozdawane kubki, długopisy i tym podobne drobiazgi. To właśnie rozmach i kreatywność podobnych akcji jest w stanie wyłonić daną osobę z tłumu.